Gdy zauważymy kogoś poruszonego czy przeżywającego emocje i zapytamy go o przyczynę, prawdopodobnie ta osoba powie nam o sytuacji, która spowodowała takie samopoczucie. Tak podpowiada nam zdrowy rozsądek: to, jak się czuję, jest wynikiem sytuacji, która się zdarzyła (albo dopiero zdarzy). Mogę na przykład powiedzieć, że boję się, bo idę do dentysty, albo że jestem zły, bo kolega nie pojawił się na umówionym spotkaniu. Tylko czy zawsze tak samo boję się, gdy idę do dentysty? I czy za każdym razem jestem zły, gdy kolega nie pojawi się na spotkaniu?
Zdrowy rozsądek kontra model poznawczy
Model poznawczy dostarcza innego wyjaśnienia: to nie sytuacja sama w sobie wywołuje we mnie emocje, ale to, jak daną sytuację INTERPRETUJĘ, czyli innymi słowy co sobie o tej sytuacji myślę i jak ją ocenię. Czasem będzie to „trzeźwe spojrzenie”, czyli myśli obiektywne, a czasem myśli automatyczne, będące wynikiem aktywacji leżących głębiej przekonań. Graficznie można przedstawić to w następujący sposób:
Jeśli spojrzymy na pierwsze litery poszczególnych słów w tym schemacie, to widzimy słowo SMOK, które pojawiło się w tytule. Łatwiej zapamiętać tą sekwencję myśląc o niej skrótowo jako o smoku.
Anatomia smoka
SYTUACJĄ może być każde zdarzenie powodujące pojawienie się w naszej głowie myśli i ocen. Będą to zatem sytuacje zewnętrzne, (jak wspomniane wcześniej spotkanie czy wizyta u dentysty), ale także zdarzenia "wewnętrzne", pojawiające się w ciele (gdy na przykład zauważę szybsze bicie serca czy parcie w pęcherzu) bądź wspomnienia, które nagle wracają do świadomości.
MYŚLI i OCENY to właśnie nasze interpretacje opisanych powyżej sytuacji – zarówno te racjonalne, jak i będące wynikiem schematów poznawczych zniekształcających odbiór rzeczywistości.
KONSEKWENCJI możemy doświadczać w trzech sferach:
- Emocje – złość, lęk, smutek, poczucie winy itp.
- Reakcje fizjologiczne – czyli odpowiedź ciała na odczuwane emocje, jak na przykład przyspieszone bicie serca, napięcie mięśni, spadek energii
- Zachowanie – czyli to, co robimy zarówno świadomie (np. próba ukrycia zdenerwowania na spotkaniu towarzyskim), jak i nieświadomie (np. koncentracja uwagi na ciśnieniu w pęcherzu, mówienie podniesionym głosem) pod wpływem myśli, emocji i reakcji naszego ciała
Smok w działaniu – przykład Ireny i rozmowy o pracę
Irena zaczyna właśnie rozmowę o pracę (sytuacja). Myśli sobie: "nie mogę pokazać, że się denerwuję", "za bardzo się spocę", "zobaczą, jaka jestem zdenerwowana", "nie dostanę tej pracy!" (myśli i oceny). W efekcie zaczyna przeżywać narastający lęk (konsekwencje emocjonalne) i ze zdenerwowania coraz bardziej się poci i spina (fizjologiczne konsekwencje lęku). Stara się więc usiąść tak, żeby nie było widać jej pach, a część jej uwagi cały czas skupia się na tym, co dzieje się z jej ciałem (konsekwencje w postaci zachowania).
Prawdopodobnie gdyby Irena pomyślała: "to normalne, że ludzie denerwują się na takich spotkaniach", "to nic złego, jeśli się trochę spocę", doświadczałaby w tej sytuacji mniejszego lęku i byłaby bardziej rozluźniona. Taki też jest sens zajmowania się smokami: zmiana sposobu myślenia o danej sytuacji może prowadzić do złagodzenia przykrych konsekwencji.
W kolejnym poście przedstawię sposób na to, jak upolować smoka.
Post scriptum
Akronimu SMOK nauczyłem się od mojej najpierw nauczycielki, a potem koleżanki z pracy Ani Bui Ngoc. Dziękuję Ci Aniu za otwartość, niewyczerpane pokłady humoru i wiele inspiracji. Pozdrawiam!
Jednym słowem świadomość kształtuje materię, czyli magia istnieje.