Historia pełna emocji

Ludzie tak mają
Ludzie tak mają
Historia pełna emocji
Loading
/

Jak się ze sobą czujesz? Lubisz się, czy wprost przeciwnie? To, jak się ze sobą masz, wynika przede wszystkim z twojej emocjonalnej historii, a nie z jakichś obiektywnych przesłanek. Taki to już nasz ludzki urok. Dużo bardziej liczy się nie to, co się obiektywnie dzieje, ale to, jak to przeżywamy.

A przeżywamy praktycznie od początku. Zanim minie pierwszy rok życia rozwijamy w sobie zdolność do przeżywania emocji pierwotnych. Takich jak złość, radość, smutek, wstręt, zaskoczenie czy strach. Potem, w drugim roku życia, zaczynamy orientować się, że jesteśmy odrębnymi jednostkami. I wraz z tym odkryciem zaczynamy przeżywać emocje wtórne, jak na przykład wstyd czy duma.

Pierwotne emocje zależą przede wszystkim od tego, co dzieje się bezpośrednio wokół nas. Złościsz się, bo ktoś narusza twoje granice. Smucisz się, bo znika jakiś ważny element twojego świata. Reagujesz wstrętem, bo coś ma paskudny smak czy zapach. I tak dalej. Z wtórnymi jest inaczej. Te zależą od kontekstu. Czyli na przykład od tego jak ktoś reaguje na to, że się złościsz czy smucisz. W ten sposób do pierwotnych emocji szybko zaczynają dołączać wtórne. I tu zatrzymam się z opisem. Jeśli brzmi ciekawie, zapraszam do posłuchania. A gdy już to zrobisz, możesz jeszcze sięgnąć do odcinka „Emocjonalne sklejki”, w którym opowiadam o podobnych mechanizmach.


Podoba Ci się to, co robię?

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej bądź wesprzeć moją pracę – sprawdź mój profil na Patronite!

Możesz też docenić moją pracę stawiając mi wirtualną kawę.

Dzikość serca 40 plus

Ludzie tak mają
Ludzie tak mają
Dzikość serca 40 plus
Loading
/

Pod tym przewrotnym tytułem kryje się opowieść o dwóch aspektach naszej psychiki. Bo my, ludzie, nie jesteśmy w środku monolitem. Mamy w sobie różne części. W pewnym uproszczeniu mogę powiedzieć, że innymi częściami mózgu przeżywamy, a innymi analizujemy. I to są właśnie te aspekty, które pojawiają się w tytule i o których będzie dzisiejszy odcinek

Dzikość serca to te części naszego mózgu, które są powiązane z przeżywaniem emocji, doznaniami z ciała i szybkim reagowaniem. Niekiedy tak szybkim i tak podlanym emocjami, że dzikość serca może prowadzić nas do podejmowania decyzji, których potem żałujemy. Jeśli wyobrazisz sobie, że masz w środku nastoletnią część, która walczy o autonomię kierując się przy tym impulsywnością niesioną na falach hormonalnych burz, to będzie to całkiem bliski opis działania tego aspektu naszej psychiki.

40 plus to z kolei ta część, która próbuje naszego wewnętrznego nastolatka czy wewnętrzną nastolatkę pokierować tak, by nie zrobiła sobie (lub innym) krzywdy. Jest niczym inżynier Karwowski z popularnego niegdyś „Czterdziestolatka”. Analizuje, planuje, wyciąga wnioski. I, co w wielu sytuacjach może być kluczowe, hamuje impulsywne reakcje.

Co sprawdza się w życiu? Złoty środek, w którym Karwowski pozwalając dzikości serca na odrobinę szaleństwa i autonomii dba jednocześnie o to, by nie było to zbyt kosztowne. Jak tego środka szukać? I co dzieje się, gdy któraś ze stron dominuje? O tym już nie będę pisać, zachęcam do posłuchania 🙂

Jeśli chcesz dowiedzieć się nieco więcej o omawianych w tym odcinku kwestiach, sprawdź tekst „Umysł, decyzje i zdrowy rozsądek”, w którym piszę o działaniu wspominanych tutaj dwóch systemów. Możesz też posłuchać odcinka „Druga runda”. Jest tam trochę o tym, jak dogadać się gdy emocje poniosą nas za bardzo.


Podoba Ci się to, co robię?

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej bądź wesprzeć moją pracę – sprawdź mój profil na Patronite!

Możesz też docenić moją pracę stawiając mi wirtualną kawę.

Instrukcja obsługi emocji

Ludzie tak mają
Ludzie tak mają
Instrukcja obsługi emocji
Loading
/

Mamy je wszyscy, choć nie zawsze umiemy je rozpoznać.

Im są intensywniejsze, tym trudniej trzeźwo myśleć i tym trudniej podejmować zdrowe decyzje.

Emocje. Możemy się w nich zatracić, możemy próbować od nich uciec, możemy robić różne dziwne rzeczy z nimi związane, a one i tak będą pojawiać się w naszym życiu. Dlatego lepiej podejść do tego na spokojnie i poznać ich instrukcję obsługi.

Czwarty sezon LTM będzie poświęcony emocjom. W kolejnych odcinkach opowiem o tym, jak wpływają na trzeźwe myślenie oraz podpowiem kilka rzeczy na temat tego, jak z nimi żyć. Mam nadzieję, że taka wiedza ci pomoże. A jeśli nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi.

Zapraszam do słuchania. I tradycyjnie już ostrzegam. To będzie psychologiczny slow food. Nie nagrywam tego po to, żeby było miło. Nagrywam, żeby coś zmienić. A zmiana wymaga wysiłku. Wchodzisz w to?


Podoba Ci się to, co robię?

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej bądź wesprzeć moją pracę – sprawdź mój profil na Patronite!

Możesz też docenić moją pracę stawiając mi wirtualną kawę.

Poprawka na rzeczywistość

Ludzie tak mają
Ludzie tak mają
Poprawka na rzeczywistość
Loading
/

Wyobraź sobie, że rozmawiasz z kimś, kto jest stronniczy. Nie mając pełnego obrazu sytuacji szybko coś sobie zakłada. A potem tego nie weryfikuje, tylko zaczyna udowadniać, że tak właśnie jest. Robiąc to zdaje się widzieć tylko to, co pasuje pod tezę. A resztę informacji odrzuca. Na ile wiarygodna będzie dla ciebie taka postać i kreowana przez nią rzeczywistość?

Tak właśnie działają nasze mózgi. Są leniwe i stronnicze. Leniwe, bo szybko tworzą jakąś opinię i potem jej nie weryfikują. Stronnicze, bo mając jakąś opinię zaczynają preferować informacje pasujące to danej tezy i ignorować resztę. Nasze mózgi zniekształcają rzeczywistość. A rzeczywistość ma to gdzieś… Dlatego jeśli chcemy zdrowo funkcjonować, potrzebujemy wziąć na to poprawkę. Wyobrazić sobie na przykład, że mamy w głowie prywatny kanał informacyjny. A potem zadać sobie kilka pytań. Jaki przekaz dostaniemy oglądając ten kanał? Czego się z niego nie dowiemy?

Ten odcinek jest o tym, jak wziąć poprawkę na rzeczywistość. Jeśli zaciekawi cię jego treść, to zapraszam też do zgłębienia „zabytkowych” rejonów Psychowiedzy i poczytania tekstów o zniekształceniach myślenia. Mają już prawie 10 lat, ale to akurat ten kawałek wiedzy, który nie ma terminu przydatności do spożycia:


Podoba Ci się to, co robię?

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej bądź wesprzeć moją pracę – sprawdź mój profil na Patronite!

Możesz też docenić moją pracę stawiając mi wirtualną kawę.

W kontakcie

Ludzie tak mają
Ludzie tak mają
W kontakcie
Loading
/

„Być w kontakcie z sobą” brzmi jak dobre, popcoachingowe hasło. Tylko co to znaczy? Skoro można być w kontakcie z sobą, to czy można też nie być? Można. Ale lepiej ten kontakt mieć. Bo to oznacza zdolność do przyjmowania własnych emocji czy pragnień takimi, jakie są. A to prowadzi do kolejnej, bardzo ważnej rzeczy: zdolności do bycia autentycznym czy autentyczną wobec siebie.

Bez tej zdolności łatwo zacząć karać się za niektóre uczucia, bo jawią nam się jako niewłaściwe. A stąd już krok do tego, by stłumić jakąś część siebie, a na zewnątrz pokazywać inną, która wydaje nam się właściwsza. Czasem mają tak osoby wychowane w przemocy, które nauczyły się, że okazanie złości prowadzi do cierpienia. Dlatego tłumią jej wszelkie przejawy, a na zewnątrz pokazują się jako pogodne i ugodowe osoby.

Tłumione emocje nie znikają. Zaczynają działać poza naszą świadomością. A to prowadzi do różnych szkodliwych zachowań, jak objadanie się czy nadużywanie alkoholu. Dlatego zamiast tłumić emocje, lepiej przyjąć je w taki sposób, żeby to nam nie szkodziło. I o tym właśnie jest ten odcinek. Sprawdź, czy jest w nim coś dla ciebie.

A jeśli jest, to możesz zajrzeć także tutaj:


Podoba Ci się to, co robię?

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej bądź wesprzeć moją pracę – sprawdź mój profil na Patronite!

Możesz też docenić moją pracę stawiając mi wirtualną kawę.