Schematy i style radzenia sobie z nimi

W poprzednim poście możecie znaleźć listę 18 nieprzystosowawczych schematów prowadzących do problemów i cierpienia. Tym razem zajmiemy się stylami radzenia sobie, które będąc próbą poradzenia sobie z trudnościami tak naprawdę podtrzymują nasze schematy.

Czym są style radzenia sobie ze schematem?

Wczesne nieprzystosowawcze schematy są odzwierciedleniem sytuacji z dzieciństwa, w których nasze emocjonalne potrzeby nie były odpowiednio zaspokajane. Gdy takie schematy budzą się w dorosłym życiu, to zaczynamy odczuwać te same braki – możemy np. za bardzo bać się, że nasz partner nas porzuci (potrzeba bezpiecznego przywiązania), czuć się bardzo niepewnie podejmując samodzielnie decyzje (potrzeba autonomii i kompetencji), bać się albo wstydzić mówić o swoich uczuciach (potrzeba wolności wyrażania swoich prawdziwych uczuć i potrzeb), czuć skrępowanie w sytuacjach, kiedy inni się dobrze bawią (potrzeba spontaniczności i zabawy) czy zniechęcenie na myśl o zabraniu się do pracy (potrzeba realistycznych granic i samokontroli).

Wczesne schematy nie są cały czas aktywne – pozostają uśpione póki jakaś sytuacja nie zostanie zinterpretowana przez nasz mózg jako podobna do doświadczeń, kiedy owe schematy się kształtowały. Obudzone zaburzają trzeźwy osąd oraz niosą ze sobą ładunek przykrych emocji. Jedno i drugie jest mało przyjemne – stąd odruch żeby zrobić coś, co oszczędzi nam tych przeżyć. I tu na scenę wkraczają style radzenia sobie ze schematami – to właśnie takie wyuczone odruchy, które mają za zadanie ochronić nas przed cierpieniem powodowanym przez schematy.

Odruchy radzenia sobie są pomocne w dzieciństwie…

Podobnie jak schematy są odzwierciedleniem trudnych sytuacji z dzieciństwa, tak style radzenia sobie są odzwierciedleniem naszych prób poradzenia sobie z tamtymi sytuacjami – są działaniami, jakie podejmowaliśmy w dzieciństwie aby ochronić siebie i zadbać o zaspokojenie emocjonalnych potrzeb:

Wyobraźmy sobie małego chłopca. Ma 5 lat, na imię Kubuś i właśnie bawiąc się przypadkiem zbił wazon. To, czego każde dziecko potrzebuje w takiej chwili, to uspokojenie i zapewnienie, że nic złego się nie stało. Ale Kubuś wie, że jego tata bardzo łatwo wpada w złość. A kiedy już jest zły, to krzyczy i bije. Kubuś jest przerażony na samą myśl o reakcji taty. Zastanawia się więc co zrobić, żeby jak najmniej cierpieć. Może jeśli od razu pobiegnie do taty i powie mu, że stłukł wazon, to tata mniej się zezłości? Hm, zezłości się i tak, ale przynajmniej skoro Kubuś zasłużył na karę, to szybciej będzie to miał za sobą. A może lepiej schować się do tapczana i nie wychodzić aż tata zaśnie? Jest to jakieś rozwiązanie. Co jeszcze można spróbować? Może nakłamać i zwalić winę na kota? Może wtedy to kot dostanie lanie, a Kubuś zrobi niewinną minkę i mu się upiecze?

Wazony czasem tłuką się w zabawie i zdecydowanie nie jest to powód do bicia dziecka. Gdyby ojciec Kubusia reagował zdrowo, Kubuś nie musiałby szukać żadnych sposobów radzenia sobie po rozbiciu wazonu. W tym momencie jednak znajdując się w bardzo stresującej sytuacji zaczyna odruchowo sięgać po jeden z trzech charakterystycznych zarówno dla ludzi, jak i zwierząt, sposobów reagowania:

  • Poddanie się – czyli pójście do taty i przyznanie się do wszystkiego licząc na łagodniejszą karę. Tak czasem robimy wobec silniejszego, dominującego napastnika. Tak samo robią np. psy kładąc się na plecach i pokazując miękki brzuszek – "poddaję ci się, nie rób mi nic złego!".
  • Ucieczka – czyli schowanie się w tapczanie. Bardzo powszechny odruch zarówno w świecie ludzi, jak i zwierząt.
  • Walka – czyli aktywne stawianie oporu. To rozwiązanie wybierane zwykle w dwóch sytuacjach: wtedy, kiedy czuję się silniejszy bądź wtedy, kiedy nie mogę uciec.

…ale jako style radzenia sobie zaczynają być problematyczne w dorosłości!

W przypadku, gdy podobne trudne sytuacje powtarzają się, na bazie takich właśnie obronnych odruchów rozwijamy style radzenia sobie ze schematami (ang. coping styles):

  • Poddanie się
  • Unikanie
  • Nadmierna kompensacja

Style radzenia sobie to reakcje odruchowe, automatyczne i zwykle nie mamy świadomości ich działania. Każdy ze sposobów radzenia sobie może działać na trzech płaszczyznach: myśli, uczuć i zachowania. Na krótką metę ich działanie jest korzystne, ponieważ przynoszą ulgę, ale długofalowo powodują problemy w ważnych obszarach życia i podtrzymują schematy.

Poddanie się schematowi to przyjmowanie tegoco schemat ze sobą niesie. W efekcie łatwo znaleźć się w zamkniętym kole doświadczeń, które powtarzają nasz schemat.

  • Myślenie przy tym stylu wiąże się z wybiórczym przetwarzaniem informacji – łatwo zwracamy uwagę i zapamiętujemy informacje pasujące do schematu, pomijamy zaś to, co świadczyłoby wbrew schematowi (jak opisałem to np. w tekście o selektywnej uwadze).
  • Uczucia to bezpośrednie odczuwanie cierpienia będącego częścią schematu.
  • Zachowanie wiąże się z powtarzaniem wzorców z dzieciństwa – nieświadomie "pakujemy się" w sytuacje i relacje podobne do tych, w których kształtowały się schematy.

Dorosły Kuba poddając się schematowi będzie skłonny do przeżywania nadmiernego poczucia winy (uczucia). Łatwiej będzie zapamiętywał i przypominał sobie wszelkie sytuacje, gdy coś zniszczył, będzie też skłonny do przypisywania sobie przyczyn różnych porażek i niepowodzeń (myślenie). Może też nieświadomie wybierać sobie partnerki, które będą wybuchowe i skłonne do obwiniania, podobnie jak jego ojciec (zachowanie).

Unikanie to styl radzenia sobie polegający na uciekaniu od tego, co może uruchomić schemat i powiązane z nim emocje. W efekcie nie możemy uwolnić się od schematu ponieważ unikanie uniemożliwia zdobycie zdrowych doświadczeń, które przeczyłyby schematowi.

  • myśleniu mogą pojawiać się trudności w zapamiętywaniu i przypominaniu sobie zdarzeń, które kojarzą się ze schematem. Mogą pojawiać się również kłopoty z koncentracją ilekroć rozmawiamy o czymś trudnym.
  • Uczucia – dla tego stylu radzenia sobie charakterystyczne jest spłycenie uczuć bądź niekiedy nawet brak odczuwania czegokolwiek
  • Zachowanie to aktywne i bierne dążenie do unikania wszelkich sytuacji i zdarzeń, które mogłyby obudzić schemat.

Dorosły Kuba radząc sobie ze schematem przez unikanie mógłby mieć trudności z przypomnieniem sobie różnych przykrych sytuacji powiązanych z impulsywnością ojca (myślenie). Mógłby skarżyć się na nudę i brak pasji w życiu (uczucia) i spędzać czas bezproduktywnie oglądając seriale czy grając długimi godzinami (zachowanie).

Nadmierna kompensacja polega na działaniu odwrotnym do schematu. Pozornie wydaje się to być zdrowe, faktycznie jednak prowadzi do zachowań skrajnych i zaprzeczaniu problemom związanym z posiadaniem schematu.

  • Myślenie koncentruje się na przeciwieństwie tego, co niesie ze sobą schemat.
  • W uczuciach charakterystyczne jest przeżywanie czegoś odwrotnego do uczuć powiązanych ze schematem. Ale jeśli tylko nadmierna kompensacja zawiedzie – maskowane przez nią uczucia powracają.
  • Zachowanie, podobnie jak myśli i uczucia, pełne jest przeciwieństw tego, co zawiera w sobie schemat.

Dorosły Kuba nadmiernie kompensując schemat na zasłużoną krytykę reaguje nie przyjmując jej – nie widzi żadnej swojej winy, a jedynie nieprzychylne dla niego zbiegi okoliczności i czynniki zewnętrzne (myślenie). Nie czuje wtedy lęku, wstydu czy poczucia winy, a jedynie złość związaną z tym, że ktoś w ogóle śmie zwracać mu uwagę (uczucia). Odpowiada na krytykę zarzucając osobie krytykującej go, że czepia się bo pewnie sama ma jakiś problem (zachowanie).

Zwykle ludzie mają jeden dominujący styl radzenia sobie, ale czasem mogą przełączać się między nimi. Na przykład ktoś ze schematem samopoświęcenia może przez dłuższy czas poddawać się temu schematowi i dbać o potrzeby innych kosztem własnych. Z czasem zacznie to powodować coraz większą frustrację aż w końcu może doprowadzić do krótkiego okresu nadmiernej kompensacji, w której taka osoba zacznie agresywnie domagać się zaspokajania swoich potrzeb. Gdy frustracja rozładuje sie, łatwo będzie wrócić na stare tory znów poświęcając się dla innych.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

9 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze
jola
jola
8 lat temu

Cieszę się, że prowadzisz ten blog. 🙂
Piszesz bardzo zrozumiale, a to bardzo pomocne dla kogoś niewdrożonego w tematy psychologiczne, a chcącego sobie pomóc.

Agnieszka
Agnieszka
7 lat temu

Jestem pod olbrzymim wrażeniem bloga – trafiłam przypadkiem. Masa wiedzy, kopalnia pomysłów. Gdyby w szkołach na lekcjach wychowawczych zamiast inkasacji składek/usprawiedliwiania nieobecności i tp. bzdur uczono młodzież w przystępny sposób tego, o czym Pan pisze świat byłby lepszy a społeczeństwo zdrowsze… Dziękuję.

M
M
6 lat temu

Czy zrozumienie mechanizmu wystarczy jako rozwiązanie?

Kinga Filipiak
Kinga Filipiak
4 lat temu

Najtrudniejsza jednak w tym wszystkim jest świadomość życia wedle schematu, posiadania wiedzy w jaki sposób wyjść z błędnego koła, zdawania sobie sprawy z destrukcyjnosci takiego a nie innego zachowania i niemożności poradzenia sobie z życiem toczacym się wedle schematów, choć przecież powinnam sobie z tym sama dac radę.

Alicja
Alicja
Odpowiedz na to  Przemek Mućko
3 lat temu

Czy mógłbyś podać przykłady takich zdrowych alternatywnych postaw dla zachowań schematycznych?