Schemat Nieufności/Skrzywdzenia (przeczytaj czym są schematy) to przekonanie, że inni ludzie oszukują, manipulują i próbują wykorzystać mnie do własnych celów. W umiarkowanej formie schemat ten sprawia, że mogę uważać, iż ludzie dbają tylko o siebie i swój interes, natomiast gdy schemat jest bardzo silny, może również podpowiadać, że inni celowo chcą mnie upokorzyć albo zranić.
Schemat nieufności sprawia, że posiadający go ludzie stają się bardzo czujni i podejrzliwi. Mając go trudno zrelaksować się i odprężyć będąc wśród ludzi, ponieważ schemat ten generuje dużo lęku i złości, a nierzadko również poczucie bezsilności. To schemat, który często występuje u osób z osobowością borderline czy u Dorosłych Dzieci Alkoholików. Jest to główny schemat w osobowości paranoicznej.
Jak Schemat Nieufności wpływa na życie?
Schemat nieufności silnie wpływa na poczucie bezpieczeństwa w relacjach. To schemat ofiary, ale też schemat kata. Dla osób posiadających ten schemat przemoc i naruszanie granic drugiej osoby jest czymś dobrze znanym.
Osoby poddające się temu schematowi (przeczytaj o stylach radzenia sobie) łatwo mogą stawać się ofiarami przemocy i nadużyć wybierając sobie agresywnych partnerów bądź też nie broniąc się przed nadużywającym, skłonnym do mobbingu szefem. Mogą też mieć dużą trudność w uwalnianiu się z takich relacji. Kryje się za tym logika schematu: skoro inni ranią i wykorzystują, to po co zmieniać partnera bądź pracę? Gdzie indziej pewnie będzie tak samo albo nawet gorzej…
Radząc sobie ze schematem nieufności przez unikanie osoby posiadające go będą skłonne do trzymania innych na dystans. Będą starać się nie dopuścić do potencjalnego zranienia ukrywając swoje uczucia i myśli.
Z kolei nadmiernie kompensując schemat nieufności łatwo można zacząć zachowywać się w agresywny sposób. Takie osoby mogą atakować innych, oskarżać i obwiniać ich o próby wykorzystania i działania na ich szkodę. W kłótniach mogą obrażać i wyzywać partnera. Mogą również manipulować, kłamać i składać obietnice bez zamiaru ich dotrzymania. Mogą też mścić się aby w ten sposób zrewanżować się za faktyczne i domniemane krzywdy. Próbując nie dopuścić do bycia zranionym czy wykorzystanym łatwo mogą stać się katem raniącym i wykorzystującym innych.
Zobacz przykłady działania schematu nieufności/skrzywdzenia w życiu.
Skąd bierze się Schemat Nieufności?
U podłoża schematu nieufności zazwyczaj leżą doświadczenia bycia zranionym, zdradzonym, upokarzanym czy wykorzystywanym. Osoby, u których rozwinął się schemat nieufności, zwykle mają za sobą któreś z poniższych doświadczeń:
- Fizyczna przemoc ze strony kogoś z bliskiego otoczenia – matki, ojca, rodzeństwa bądź innych osób. Warto tu zaznaczyć, że schemat nieufności mogę rozwinąć nie tylko jako ofiara przemocy, ale również jako dziecko będące jej świadkiem.
- Doświadczenie wykorzystania seksualnego albo innego rodzaju nadużyć – np. bycie dotykanym w dwuznaczny sposób, próby molestowania itp. Niektórzy moi pacjenci pochodzący z rodzin z problemem alkoholowym opisują zapamiętane z wczesnych lat życia „pijatyki”, matkę uprawiającą seks z obcymi mężczyznami, pijanych mężczyzn zaglądających bądź nawet kładących się do łóżka dziecka i inne tego typu sceny.
- Bycie ofiarą przemocy werbalnej, czyli wyszydzania, obrażania, wyzywania – jej źródłem mogli być członkowie rodziny, ale również znęcający się rówieśnicy.
- W najbliższym otoczeniu dziecka był ktoś, komu nie można było ufać – taka osoba mogła zdradzać powierzone jej tajemnice, wykorzystywać słabości, manipulować dla osiągnięcia jakichś własnych korzyści, okłamywać czy nie dotrzymywać obietnic.
- Bycie zmuszanym do robienia rzeczy wbrew sobie pod groźbą ciężkiej kary czy nawet odrzucenia.
Czasem też schemat nieufności może rozwinąć się gdy dziecko samo nie doświadcza krzywd, ale mający schemat nieufności rodzic „zaraża” nim dziecko opowiadając jak (oczywiście w swojej subiektywnej, podsuwanej przez schemat interpretacji) uniknął wykorzystania, nie dał się oszukać, zaatakował pierwszy itp.
Warto tu wspomnieć o czymś ważnym: dla prawie każdego dziecka jakakolwiek bliska relacja jest lepsza niż brak relacji. Nawet jeśli ten ktoś bije i wykorzystuje. Jeśli relacja z taką osobą jest jedyną, jaką dziecko ma, to odruch bronienia swojego oprawcy może być silniejszy od odruchu bronienia siebie.
Co możesz zyskać uwalniając się od Schematu Nieufności?
Zdrowy balans między zdolnością do obdarzenia innych zaufaniem a rozsądną dozą ostrożności. Znacznie łatwiej wtedy poprosić o pomoc, podzielić się swoimi przeżyciami i wchodzić w relacje bez niepotrzebnego bagażu stresu i napięcia.
Mam ten schemat. Co mogę dla siebie zrobić?
Po pierwsze: zacznij go zauważać. Czy masz odruch szukania drugiego dna gdy ktoś jest dla Ciebie miły? Czy gdy ktoś zaczyna Cię obwiniać, Ty automatycznie przyjmujesz jego perspektywę tracąc odruch bronienia się? Czy starasz się nie okazywać żadnych słabości, bo myślisz że inni mogą to wykorzystać? To ważne sygnały mogące świadczyć o tym, że masz ten schemat.
Po drugie: eksperymentuj z odsłanianiem się. Spróbuj podzielić się z kimś bliskim swoimi przeżyciami i zobacz jak ta osoba zareaguje. Ludzie potrzebują ciepła i bliskości i w większości przypadków obdarzając kogoś zaufaniem i bliskością dostaniemy to samo w zamian.
Po trzecie: ćwicz asertywność. Bycie asertywnym to środek kontinuum między uległością a agresją. Ludzie ze schematem nieufności mają tendencje do zachowań z jednego bądź drugiego krańca kontinuum, bądź też do przeskakiwania z jednego krańca na drugi. Tymczasem zdrowo jest być pośrodku – nie ulegać i nie atakować, tylko dbać o swój interes szanując drugą stronę.
Po czwarte: obserwuj siebie w relacjach. Czy w kłótniach nie masz czasem skłonności do atakowania drugiej strony? Jeśli tak, to odpuść i posłuchaj o czym mówi. Czy faktycznie chce Cię zranić? Czy faktycznie robi Ci na złość? A może po prostu stara się przekazać Ci informacje o swoich potrzebach?
Zobacz też: Lista 18 wczesnych schematów.
Bardzo dziękuję za tę wiedzę, nabyłem teraz niezbędnego rozeznania.
Cieszę się, że moje teksty się przydają 🙂
Schemat niszczy życie i skazuje na samotność. Życie w samotności jest blade. Przeżywanie bez możliwości dzielenia się z innym człowiekiem nie daje radości, satysfakcji. Jeżeli jesteś młody i widzisz, że wszystko zależy od Ciebie bo wszędzie są ludzie, masz możliwości to zastanawiasz się dlaczego wybierasz samotność. Zaczynasz obwiniać siebie – jestem leniwy, słaby, nieśmiały – przegryw. Poznajesz schemat – coraz boleśniej przeżywasz doznane krzywdy. Odtwarzasz je w głowie ciągle i ciągle. Masz tego dość, bo teraz już robisz to sobie sam. Świadomość jak wpłynęły na Ciebie. Tak to jest to. I chcesz coś z tym zrobić ale nie możesz bo „wiesz”, że znowu będzie to samo. Bo ludzie tacy są. Wolę zwiędnąć niż pozwolić się zadeptać.